Menu główne
Jubileusz 14 lat działania Stowarzyszenia Trzeźwościowego Rodzina w Brodach obchiliśmy uroczyście w sobotę 13 października 2012 roku w kościele w Krynkach i w budynku gimnazjum w Rudzie.
Znawca w dziedzinie wychowania i profilaktyki uzależnień miał wykład w gimnazjum w Rudzie. Ksiądz Marek Dziewiecki -
Oprócz prelekcji były występy młodzieży, podziękowania dla dobroczyńców oraz zabawa bezalkoholowa aż do drugiej nad ranem.
Spotkanie rozpoczęło się mszą św. w Kościele w Krynkach celebrowana przez ks. Dziewieckiego w intencji członków stowarzyszenia „Rodzina”. Do gimnazjum Rudzie przybyło ok. 70 osób: mieszkańcy gminy, sympatycy stowarzyszenia i grup trzeźwościowych z wielu miast województwa oraz goście z Radomia, Kozienic, i in. miejscowości.
Forum trzeźwościowe rozpoczął prezes stowarzyszenia Sławomir Czarnecki. Ryszard Kutera podsumował dotychczasową pracę „Rodziny”. W 2011 roku, stowarzyszenie wydano łącznie 50 ton żywności dla potrzebujących. Zorganizowano duży festyn „Trzeźwe lato z mamą i tatą” i inne spotkania profilaktyczne: mikołajki, opłatek, forum trzeźwościowe, pielgrzymka do Częstochowy na spotkanie grup AA, wycieczka do Kalwarii Zebrzydowskiej. Ponadto, w siedzibie stowarzyszenia były dyżury trzeźwiejących alkoholików, wykwalifikowanych do udzielania pomocy.
Prezes „Rodziny” dziękował za wsparcie wszystkim członkom, sympatykom stowarzyszenia i samorządowcom: wicestaroście Dariuszowi Dąbrowskiemu oraz wójtowi Andrzejowi Przygodzie. Kwiaty i dyplomy otrzymali także: radna Ewa Sałek, ks. kan. Wojciech Zdon – proboszcz parafii Krynki, ks. kan. Krzysztof Orzeł – proboszcz parafii w Lubieni, Paweł Zięba -
Jak odbudować rodzinę?
Głównym punktem programu był wykład ks. Dziewieckiego. Duszpasterz mówił o przebaczeniu, które nie ma nic wspólnego z pobłażliwością czy godzeniem się na krzywdę. Nie moralizował, ale przypominał, że warunkiem pojednania są konkretne czyny i stałość postępowania osoby krzywdzącej (np. uzależnionej). Ksiądz Dziewiecki przypominał, że rodzice źle robią kiedy przebaczają dziecku, które bierze narkotyki a nie zmienia postępowania.
Publiczność bardzo uważnie słuchała wykładu. Po jego zakończeniu, niektórzy zadawali prelegentowi pytania. Uczestniczka ze Skarżyska dzieliła się swoim doświadczeniem procesu pojednania. Mówiła, że w jej rodzinie nie padło słowo „wybaczam” ale poprawiły się relacje w domu. Ks. Dziewiecki odpowiedział, że tak właśnie przebiega proces przebaczenia, Najpierw są konkrety a potem słowa.
Spotkanie zakończyło się zabawą taneczną przy muzyce zespołu „Orion”. Bez alkoholu bawiono się do drugiej nad ranem.