Stowarzyszenie Profilaktyczno - Społeczne "Rodzina"

Idź do spisu treści

Menu główne

Kalwaria i Wadowice

Archiwum wydarzeń > Rok 2012

Pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic



22 lipca w niedzielę 30-osobowa grupa mieszkańców naszej gminy odbyła zorganizowaną przez Stowarzyszenie „Rodzina” pielgrzymkę do Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic.
W czasie pobytu w Kalwarii Zebrzydowskiej uczestnicy zwiedzili, wraz z przewodnikiem - również mieszkańcem Brodów, ale położonych koło Kalwarii Zebrzydowskiej, najpiękniejsze, święte miejsca Bazyliki Matki Boskiej Anielskiej, wzięli udział w Mszy Świętej i przeszli prowadzeni przez Franciszkanina, Brata Salwatora, kilkukilometrową trasę Drogi Krzyżowej.

Przemierzenie ścieżek Drogi Krzyżowej jest zawsze ważnym i doniosłym przeżyciem duchowym i religijnym. Szczególnie dwa miejsca zapadają w pamięci pielgrzymów. Pierwszym są kamienne, święte schody – gradusy, liczące 28 stopni, w które wmurowane są relikwie z Ziemi Świętej. Pokonuje się je na kolanach, całując każdy ze stopni. Chociaż istnieje możliwość ominięcia tych schodów boczną, łatwą ścieżką, jednak nikt z grupy jej nie wybrał.
Drugim miejscem jest końcowa część trasy. Stanowi ją bardzo strome, wysokie wzgórze, na szczycie którego stoi Kościół Trzeciego Upadku. Po kilku kilometrach pieszej wędrówki, wejście na nie jest dużym wyzwaniem, któremu jednak wszyscy uczestnicy sprostali.

Z Kalwarii Zebrzydowskiej pielgrzymka udała się do Wadowic. Tutaj grupowo i indywidualnie każdy mógł zwiedzić rodzinne miasto Jana Pawła II. Duże wrażenie na zwiedzających zrobiła ekspozycja osobistych pamiątek. Fotografie, rękopisy, przedmioty codziennego użytku, narty
z butami, wiosło używane w czasie spływów kajakowych, czy cztery sutanny - od „zwykłej”, księdza, poprzez biskupią, kardynalską aż po papieską. O ponadczasowym i międzynarodowym wymiarze postaci naszego Wielkiego Rodaka świadczy fakt, że w czasie zwiedzania ekspozycji można było usłyszeć wielojęzyczne głosy przewodników z różnych krajów, oprowadzających swoje grupy. Dla zwiedzających wystawiona jest księga pamiątkowa, w której każdy może zostawić swój osobisty wpis. Oczywiście nie obyło się bez spróbowania słynnych kremówek w pobliskiej kawiarence.

Uczestnicy pragną podziękować organizatorom za udaną i wzbogacającą duchowo pielgrzymkę i liczą na możliwość wzięcia udziału w podobnych wyjazdach w przyszłości.

Rajmund Gębura

Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego